Wybierając ten pokój nie liczyłem na jakieś efekty wow - pierwszy raz wybrałem się do jakiegoś z pokoi oferowanych przez tę firmę, nie wiedziałem czego się spodziewać. Po prostu myślałem, że odwiedzę solidny, fajny pokój, w którym miło spędzę czas. Niestety rzeczywistość zdecydowanie się rozjechała z moim wyobrażeniem.
Zacznę od pozytywów: pokój jest całkiem ładnie przystrojony, faktycznie można poczuć nutkę westernu. Niektóre zagadki również bardzo ciekawe, ze stopniem trudności bywało różnie, dlatego oznaczam jako średni, choć szczerze powiem, iż brakowało mi w tym dniu płynności. A dlaczego jej brakowało?
No i w tym momencie przejdę do negatywów: niektóre elementy pokoju są po prostu zjechane. I okej, nie mam problemu z tym, że to jakieś dekoracje - w końcu cofamy się do XIX wieku - ale gdy ma to zastosowanie do jakiejś z zagadek - to niestety psuje zabawę. Wiedząc, jak rozwiązać jedną z zagadek, musiałem poświęcić jej o wiele więcej czasu - właśnie przez jej mocno zużyte elementy, co zostawiło u mnie spory niesmak. W pokoju obecne są też kłódki - jedna z nich była już dosyć mocno doświadczona i wklepywanie kodu na niej nie należało do przyjemnych.
Na neutralnym gruncie pozostawiam wprowadzenie do fabuły: wielokrotnie w podobny sposób zdarzało się być tak wprowadzanym i nie mam z tym żadnego problemu - są lepsze jak i gorsze wprowadzenia.
Ostatni punkt przeznaczam obsłudze, która nie miała swojego dnia, lekko rzecz ujmując. Na początku, przy tłumaczeniu różnych technicznych rzeczy dotyczących pokoju, został wciśnięty już lekki spoiler, z czym może być powiązana jedna z zagadek. Rozumiem, że na ten element pokoju trzeba uważać o wiele bardziej, ale sposób zakomunikowania tego na pewno da się zmienić tak, aby nie był on swego rodzaju spoilerem (w moim odczuciu takim był, choć inni mogą zakwalifikować to jako błahostkę). Kolejna wpadka miała miejsce w trakcie gry, gdy całkiem przypadkowo jednemu z moich kompanów udało się rozwiązać zagadkę, której - jak się okazało - nie mieliśmy prawa jeszcze rozwiązać - ot czysty przypadek, podobno pierwsza taka sytuacja w tym pokoju. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, iż reakcja na to, że to się stało, przyszła z jakimś 3-minutowym opóźnieniem, gdzie jako grupa już zdążyliśmy zapoznać się z tym, co rozwiązanie danej zagadki nam oferowało. Być może był to wynik złego zbiegu okoliczności wewnątrz i na zewnątrz pokoju, ale późniejsza próba naprawy tego poprzez "zamknięcie drzwi" była co najmniej nietrafna. Po wyjściu z pokoju zakomunikowałem Mistrzyni Gry, iż elementy jednej z zagadek są bardzo zużyte. W odpowiedzi usłyszałem jedynie sposób rozwiązania tej zagadki w sposób bardziej czasochłonny. Całkiem rozczarowujące.
Podsumowując/tl;dr: sam pokój ma naprawdę niezły potencjał by być solidnym, natomiast wymaga małych poprawek. Obsługa była jaka była - trudno, każdemu zdarza się mieć gorszy dzień, sam przyznaję, że pod względem rozwiązywania zagadek, nie był to też mój dzień na pewno. Mimo to pewnie zawitam ponownie w tej firmie, aby się przekonać, że był to tylko jednorazowy wypadek przy pracy :)
P.S: plusik za fajny mural na budynku.
Allgemeine Note:
5/10
Game Master:
2/10
Klima:
9/10
Schwierigkeitsgrad:
Mittel