Kopalnia Złota

#75

Na Śląsku jest wiele kopalni, jedna z nich znajduje się na chorzowskim strychu, to kopalnia złota, której tajemnicę i my poznałyśmy.

Wnętrze – super inscenizacja, ładne wykonanie, aż strach pomyśleć co z tym zrobią rączki kolejnych eksploratorów kopalni.

Zagadki – dużo zagadek, momentami nieliniowych, skojarzeniowych o umiarkowanym stopniu trudności, co zdecydowanie nie jest minusem, a świetną propozycją dla osób, które rozpoczynają przygodę z ER.

Często znajomi pytają nas od czego powinni zacząć tą zabawę i kiedy popatrzycie na to dość obiektywnie to stwierdzicie, że wysłanie ich do pokoju świetnie zrobionego ale trudnego lub do kiepsko zrobionego ale łatwego, w każdym przypadku przyniesie frustracje. A przecież o to chodzi, by zajawkowiczów było, jak najwięcej. Ta propozycja spełni całość oczekiwań, przeniesie gracza w inny świat, pozwoli wymyśleć rozwiązania w prostszych zagadkach, a w trudniejszych skorzystać z pomocy super prowadzącego i właściciela zarazem, i bezwzględnie da świetną zabawę. Tak, zdecydowanie polecamy tym, co na początku drogi. Ci z doświadczeniem pograją, zrobią rekord, uśmiechną się, pogrymaszą na zbyt szybkie zakończenie ;) i również będą zadowoleni. Sumując, kolejna bardzo dobra propozycja, cieszymy się, że ER wciąż się rozwijają, a ich twórcy serwują nam coraz ciekawsze wydumki.

Jak w Kryjówce Genialnego Wynalazcy- perfekcyjnie wykorzystane warunki lokalowe- idealnie wpasowały się w klimat pokoju, jednocześnie nie wymagając gigantycznych nakładów finansowych na ich stworzenie od zera. Co tu dużo mówić- po prostu przenosimy się do najprawdziwszej kopalni. Gra, a szczególnie jej początek- wymaga współpracy, jednak zadanie jest na tyle łatwe, że nawet początkujące grupy bez problemu dadzą sobie radę. Zagadki są w większości łatwe, przyjemne w rozwiązywaniu, nie powinny stwarzać większych problemów. Jest też jednak coś trudniejszego, co wymaga więcej zastanowienia, także bardziej doświadczeni też będą musieli się trochę wysilić. Klimat doskonale stworzony, a jeden z elementów to spore zaskoczenie.
Kopalnia Złota nada się nawet dla mało zaawansowanych graczy, a i ci bardziej doświadczeni będą zadowoleni. Kolejny bardzo dobry pokój od firmy Strych, bardzo polecam-świetnie się bawiłam ;)

Po bardzo dobrym doświadczeniu z "Kryjówką genialnego wynalazcy" w Strychu postanowiliśmy odwiedzić "Kopalnię złota". Mogę śmiało stwierdzić, że pokój może śmiało konkurować z najlepszymi pokojami na Śląsku, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie - "Moriartym" czy "Tortugą". Pokój ma świetny, klimatyczny wystrój, widać, że właściciel włożył sporo serca i środków w stworzenie atmosfery opuszczonej kopalni złota. Zagadki są różnorodne i ciekawe technicznie, co ważne, wymagają kooperacji, w dodatku są tak ułożone, że nikt z nas się nie nudził - byliśmy w czwórkę i często pracowaliśmy parami, usiłując rozwikłać łamigłówki. Bawiliśmy się świetnie, a ja straciłam poczucie upływającego czasu, co rzadko mi się zdarza - zanurzenie w świecie było tak dużo. Polecam serdecznie, to obowiązkowy pokój do odwiedzenia na Śląsku!

PS Zastosujcie się do porady właściciela i włóżcie "ciuchy po domu" - naprawdę można się ubrudzić!

Najlepszy pokój w jakim do tej pory byłem, a zwiedziłem już kilkanaście :D Wspaniała przygoda, nawet z dreszczykiem emocji i morałem na końcu.

Wizyta w kopwlni nie zawiodła, warto było zaczekać na ten pokój. Bardzo polecam każdemu :)

Po odwiedzeniu wielu pokoi 50& mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że jest to pokój, który należy odwiedzić!.
Z kilku powodów:
- pokój - nielinowy, dbałość o szczegóły wykończenia, logiczne zagadki (nieprzekombinowane) - rozwiązanie każdej zagadki to przyjemność.
- właściciel - po kilku zdaniach, odrazu wiadomo, że pasjonat Escape-Roomów .
Na rozmowie z nim można spędzić wiele godzin, nie pozbywa się klientów z myślą o kolejnych - tylko ma czas nawet wejście do pokoju i porozmawiać na temat każdej zagadki (duży plus).
- wprowadzenie w opaskach (myślę, że to w każdym pokoju powinien być standard!)

Aha, zapomniałem wspomnieć: "no i rekordzik" :)

Firmę "Strych" wspominam bardzo miło więc gdy tylko nadarzyła się okazja by do niej wstąpić, chętnie z niej skorzystałam. Tak jak zawsze, przywitał nas uśmiechnięty i miły właściciel, a nastepnie rozpoczęła sie nasza przygoda w opuszczonej kopalnii - Przygoda w dosłownym tego słowa znaczeniu!
Pare miesiecy temu będąc w pokoju pt " Strych ", mimo iz byl to pokoj dla początkujących - dobrze się bawiłam. Tym razem właściciel poszedł o krok dalej i przerósł sam siebie . W Kopalni wszystko jest na swoim miejscu - dopracowany, ładny wystrój ( rownież w poczekalni :'D ), atmosfera, klimat, uśmiechnięta obsługa, zagadki oraz filmowe smaczki - każda " cegiełka " tworząca spójną całość .
Jednym slowem - widać że właściciel lubi to co robi oraz że ma zmysł do spraw artystycznych jak i technicznych, {zmoderowano] a takze na zachętę do tworzenia kolejnych zaskakujących ER'ów oraz oczywiście za sympatyczną obsługę, wystawiam opinię 10.

Uważam że będąc w okolicy warto odwiedzić ten pokój bo czy może być cos lepszego na Śląsku niż stara kopalnia pełna niespodzianek? :)

Pomysłowo, klimatycznie, profesjonalnie! :)

Naprawdę ciężko dokonać rzetelnej oceny tego pokoju. Z jednej strony nie ma się do czego przyczepić. Klimat dostosowany do tematu, bardzo fajnie wprowadzał nas w kolejne etapy gry. Obsługa niesamowicie pozytywna, z pasją, z poświęceniem czasu przed grą, po grze. Same zagadki bardzo przyjemne, zróżnicowane, prowadzące nas w klimacie pokoju. Dreszczyk emocji również się pojawił w pewnym momencie :-)
Natomiast zabrakło tego czegoś na sam koniec. Niby zakończenie pozytywne, fajne, klimatyczne, ale jakoś tak dziwnie czujemy się po wyjściu.
Pokój oczywiście polecamy obiema rękami!!!
Warto!!!

Bardzo podobały mi się zagadki i cały wystrój pokoju, uważam, że Kopalnia Złota powinna być w topce na Śląsku :) Zdecydowanie wygrywa początek gry! GM to miłośnik escape’ów i świetnie prowadzi zabawę. Końcówka świetna. Zdecydowanie pokój warty odwiedzenia. Polecam! 10/10 ❤️