Fabryka Czekolady

Okazało się że Fabryka czekolady nie była w naszym klimacie, co nie oznacza że pokój jest słaby. Grupy które lubią pokoje przygodowe na pewno będą się tutaj dobrze bawić. Klimat i zagadki spoko, ale tak jak już pisałem nie dla nas. Jednak że jest to mocne 9.

Pokój utrzymany w klimacie, ładny, posiada fajne "smaczki". Zagadki niezbyt wymagające, bardziej dla grup z mniejszym doświadczeniem, ale spójne i logiczne, dzięki czemu bardzo przyjemnie spędza się tam czas. Wszystkie zagadki były wpasowane w klimat, nie było nic, co nie pasowało by do reszty pomysłu. Dla nas był jednym z łatwiejszych, przez co klasyfikowalibyśmy go raczej w kategorii dla początkujących a nie dla grup średnio zaawansowanych. Obsługa bardzo miła, sympatyczna oraz chętna do rozmowy. Oby wszystkie firmy miały pracowników z tak pozytywnym nastawieniem :) Polecamy :)

Niech was nie zmyli ten cukierkowy róż na wstępie! To tajna misja do wykonania w prawdziwej fabryce pełnej słodkości. Świetny klimat, zaskakujące, niespotykane wcześniej zagadki, wszystko dopracowane w każdym calu. Cudownie się bawiliśmy i zdecydowanie wkręciliśmy się w scenariusz. Plus za liniowość pokoju i obsługę na najwyższym poziomie.

#76

Przesłodkie miejsce. Słodkości przewijają się przez godzinę buszowania po escape roomie czym nakręcają chętkę na deser po wyjściu z pokoju ?

Wystrój dopracowany i w całości spójnie nawiązujący do scenariusza pokoju, bardzo kolorowy i przyjazny, włączając w to poczekalnię (to właściwie wizytówka Loft Escape). Bardzo fajnie się go odkrywa i przebywa w tym zakręconym świecie. Zagadki przyjemne, teoretycznie niezbyt trudne, teoretycznie ponieważ siła skojarzeń wpływa na szybkość poznawania rozwiązań. Ciężar pokoju postawiony na zagadki manualne i matematyczne – co może brzmi, jak horror z dzieciństwa ale idźcie spróbujecie ten horror odczarować. Nam wyjątkowo spodobało się jedno zadanie, którego nigdy wcześniej nie widziałyśmy, a w tym wykonaniu jest sensowne, fabularnie spójne i wzruszające zarazem. Dobry balans ilości zagadek odpowiednio rozłożony w czasie gry, naprawdę fajnie, że zagadek nie jest mało – poza podziwianiem pokoju przychodzimy przecież pograć. W znacznej mierze liniowo. W ramach budowania klimatu kciuk w górę za sposób podpowiedzi. Z pokojem może się mierzyć już we 2 osoby, które podołają zadaniu, 3-4 też będą się dobrze bawić.

Obsługa przemiła, pozytywna, zaangażowana i ma fajne buty, właściciele również – dziękujemy za przywitanie. Trzymamy kciuki za kolejną produkcję.

Przypominamy, że w tym miejscu warto zagrać w pierwszy scenariusz grupy Morderstwo w Orient Expessie – oparty na łamigłówkach, a nie zadaniach manualnych jak w Fabryce Czekolady.

Pierwszy raz byłem w escape roomie z całą Rodziną. Chociaż tematyka raczej bajkowa (Fabryka czekoladek) niektóre zadania naprawdę wymagające. Cała Rodzinka zadowolona. Polecamy!

Od pierwszego kroku pokój jest smakowity i kuszący, szczególnie dla łasuchów. Niech Was to jednak nie zmyli, za drzwiami fabryki czekaja Umpa- Lumpy gotowe przeszkodzić Wam w dotarciu do celu. Pokój jest lioniowy, zagadki ciekawe i wymagające współpracy, nawet dla uczesników poniżej 12 roku życia :) Sama fabuła logiczna, jednak z jednym zadaniem mielismy nie lada kłopot. Zdążyliśmy na kilka minut przed upływem czasu i ze smakiem zajadaliśmy słodkości z fabryki. Obługa przemiła i merytorycznie przygotowana.
Polecamy!!

W tym pokoju człowiek szybko zaczyna mieć ochotę na łakocie. Nie dość, że przy intensywnej pracy mózgu można zrobić się głodny, to jeszcze wszędzie ten kuszący zapach czekolady. Właściciele dbają w tym pokoju o każdy szczegół, by oddać klimat scenariusza. Zwracają uwagę kontrasty, przemyślane zagadki i ciekawe rozplanowanie przestrzeni. Oryginalny temat uruchamia wyobraźnię i pomaga wczuć się w klimat. Kilka rozwiązań zatrzymuje na moment, by ostatecznie sprawnie i płynnie móc przejść przez cały pokój. Można się tu dobrze bawić w wszechobecnej cukierkowej atmosferze. No i zdecydowanie wisienką na torcie jest tu Mistrzyni Gry, która dopełnia ten pokój swoim urokiem i wdziękiem. Dziękujemy za gościnę!

Jakiś czas temu byliśmy w Orient Express , który bardzo mile nas zaskoczył swoim autentycznym wystrojem i ciekawymi zagadkami. Skuszeni poziomem przygotowania, odwiedziliśmy teraz Fabrykę Czekolady. Wybór był w 100% trafiony! Pokój bardzo starannie przygotowany, ciekawe zagadki (zupełnie inne niż w Orient Expresie) i fajne rozwiązania. Poza tradycyjnymi kłódkami, sporo fajnych innowacyjnych zastosowań. Mimo, iż w opisie pokój jest od 16+ można spokojnie zaproponować zabawę dzieciakom i wybrać się rodzinnie do tego pokoju. Na łasuchów na koniec czeka miła słodka niespodzianka. I jeszcze jedno- po ostatnich tragicznych wydarzeniach w Koszalinie mogę z pełną odpowiedzialnością potwierdzić, iż zarówno Orient Express jak i Fabryka Czekolady są pokojami w 100% bezpiecznymi (nie ma butli gazowych, są wprowadzone dodatkowe usprawnienia oraz wbudowane wyjścia ewakuacyjne). Do tego obsługa przemiła i pomocna czuwa cały czas nad zamkniętymi w pokoju. Szczerze polecamy!

Pokój, który można wszamać!
Wystrój fantastyczny i uwaga! dosłownie smaczny. Spodziewaliśmy się jednak większej ilości zagadek i trudniejszego poziomu. Niemniej, pokój jak najbardziej wart polecenia i odwiedzenia.

Kiedy usłyszałam o "Fabryce" i haśle "można jeść dekorację" byłam zachwycona. Cudowne rysunki na ścianach, zapach czekolady, super klimat i do tego zagadki...czego więcej trzeba!?