Gniew Bogów

Nasz #32 pokój
W styczniu przyszło nam pierwszy raz odwiedzić nową lokalizacje w Gdyni @walkout, gdzie udało nam się rozegrać dwa pokoje.😎
Pierwszy z jakim przyszło nam się zmierzyć to właśnie #gniewbogów, w którym wcieliłyśmy się w bohaterów mających dostarczyć na miejsce wyniesione przez archeologów artefakty. Klątwa działa!😱
Pokój całkiem przyjemny, lecz porównując z innymi obecnymi na rynku nowoczesnymi rozwiązaniami to wiadomo…

PLUSY✅
✅ Fabuła jest jasna, wiesz do czego dążysz, czego poszukujesz i że masz to gdzieś ustawić!
✅ Pokój mieszany - kłódkowo/elektormagnesowy.
✅ Zagadki same w sobie nie są MEGA proste, co daje graczom możliwość faktycznego pogłówkowania.

MINUSY⛔
⛔ Przede wszystkim wystrój. Gdy jesteś przyzwyczajony do imponujących nowoczesnych pokoi, gdzie każdy szczegół jest dopracowany to tutaj mocno się zdziwisz widząc przedmioty współczesnego świata. No a Egipt daje tyle możliwości…
⛔ Niektóre elementy gry można by bardziej podrasować na egipskie, bo część jest zrobiona fajnie np. z drewna, metalu, a część to zalaminowane kartki, co też wpływa na wrażenia immersji.
⛔ Stosunkowo mało etapów
rozgrywki.
⛔ Na jednym etapie stosunkowo zimno jak na Egipt.🥶
Podsumowując MIŁO, PRZYJEMNIE, ALE D... NIE URYWA!😂
Kiedyś na pewno pokój był jednym z tych WOW!, ale dziś ma już za dużą konkurencję!