Zmieniając rzeczywistość

Wchodzisz do pokoju i zastanawiasz się- "o co tu chodzi?". Pokój jest zupełnie inny od wszystkich innych, w jakich miałam okazję być. Nie ma tu ANI JEDNEJ kłódki. Kolejne zagadki zaskakują coraz bardziej.
Jedyny problem, to to, że to nie jest pokój dla niskich ludzi :) Moje niecałe 160 cm wzrostu nie wystarczały niestety do wszystkiego..
Obsługa bardzo miła. Mimo, że tanio nie jest- warto odwiedzić.

Fajnie wyłamuje się ze schematów znanych z innych escape roomów. Podoba mi się wzajemne przenikanie fabuły i zagadek oraz estetyka pomieszczenia. Można by tylko zwiększyć liczbę czekających graczy łamigłówek i koniecznie wstawić do pomieszczenia zegar. To pokój dobry na pierwszy raz, bo można tutaj poczuć magię escape'ów. Jeśli jesteście doświadczoną drużyną, to "Zmieniając rzeczywistość" też się Wam raczej spodoba, bo zagadki tutaj są nieco innego typu niż w pozostałych pokojach zagadek - nie na logikę, nie na pracę zespołową, nie na ułożenie czegoś, nie na odszyfrowywanie wiadomości - jedyne w swoim rodzaju :)