Duch Wulkanu - Człowieki w Kotle

Wybraliśmy się na tą przygodę na Madagaskarze i była to udana wycieczka!
Klimat ge-nial-ny, wystrój absolutnie perfekcyjny, bardzo ciekawa propozycja, nieco inna od reszty ER. Należy nastawić się na solidną porcję dowcipu. Zagadki mocno na współpracę, więc możecie sprawdzić waszą ekipę. Jak dla nas, to mogłyby być jeszcze chociaż ze 2 zagadki, ale wiadomo, że jak przyjemnie się gra, to zawsze chciałby się pograć dłużej. Ponieważ Wulkan to jeszcze świeżynka, to podczas gry wystąpiły drobne... problemy z erupcją. ;) Ale genialny klimat wynagrodził nam wszystko. Super propozycja dla małych i dużych!

W kwestii wizualnej nie mam słów: wszystko jest tak niesamowicie dopracowane, każdy detal i element... no brak słów. Wchodząc do tego pokoju od razu widać ogrom pracy, jaki został włożony. Co do zagadek wszystko jest bardzo logiczne i spójne. Pokój jest momentami bardzo humorystyczny co oczywiście jest dużym plusem.
Jedna rzecz szczególnie skradła moje serce - coś czego się nie spodziewałam w ogóle... dlatego ogromne pokłony.

Warto się wybrać, bo takiego pokoju to jeszcze nie ma nigdzie! :)

Booooooomba. Trafiliśmy tutaj z polecenia i nie żałujemy. :-) byliśmy pierwszą grupą która odwiedziła ten pokój tuż po otwarciu. Dziewiczy lot do osady u stóp wulkanu uważamy za jak najbardziej udany. Klimat w pokoju jak i jego wystrój nie pozostawiają złudzeń, że jesteśmy w samym centrum dżungli na Madagaskarze...Pokój gra jak trzeba, jest intuicyjny... nie ma w nim przypadków. Zagadki przemyślane, logiczne i nietuzinkowe.
Świetne rozwiązania w kwestii bezpieczeństwa. Szkoda, że skala ocen jest tylko 10 stopniowa... Obsługa super! Dziekujemy za rozmowę po grze.
Jest to obowiązkowy punkt na mapie ER dla wszystkich graczy.

Na szczęście ofiara z dziewic nie była potrzebna a my w tym pokoju jako dziewice czuliśmy się świetnie, bo byliśmy dziewiczą grupą grającą pierwszy raz po otwarciu dla zwykłych śmiertelników! To był najlepszy pokój tej wyprawy i jeden z najlepszych jaki robiliśmy w swojej karierze! Co prawda trafiliśmy do nich przypadkiem (dzięki Trap Jungle za polecenie!) ale był to najlepszy przypadek jaki mógł nas spotkać we Wrocławiu!!!
Lubimy jak pokój pochodzi i się dotrze, dlatego nie chodzimy na samo otwarcie ale ten pokój nie musi chodzić żeby stwierdzić że jest MEGA!!!
Cała fabuła super zgrana. Każdy element opowieści który towarzyszy przez cały pokój jest spójny i dopracowany. Wystrój nie ma przypadku! Wszystko misternie wykonane, poukrywane i bez zbędnych przeszkadzajek.
Zagadki super! Co prawda kłódka jest jedna jedyna ale nie wszystko jest typową elektroniką. Trzeba ruszyć głową żeby wiedzieć co gdzie wetknąć, dotknąć czy przesunąć! Jest coś dla każdego logika, zmysły, spostrzegawczość a nawet sport, w moim wykonaniu mega nonszlancki!!! ?? ?
Dowcip zawarty w opowieści i fabule świetnie podkręca zabawę! Uśmiech nie zniknął nam z twarzy do samego końca!
Nie spodziewaliśmy się takiej zabawy!!! Obsługa super długo jeszcze po pokoju plotkowaliśmy tak jak lubimy! Co najważniejsze pokój jest całkowicie bezpieczny!
Ludzie musicie tam iść to mega świeżość w rynku ER i przeżycie nie do opisania!
Szkoda że nie ma takiej oceny ale u nas macie mocną 15!!!