Kamieniak

Lunapark odwiedzaliśmy w dwie osoby. Zagadek jest sporo i są mocno zakłódkowane. Ilość kłódek to chyba jedyny zarzut, choć należy zaznaczyć, że pojawiają się także inne rozwiązania, niektóre bardzo satysfakcjonujące. W wersji standardowej lunapark momentami przypomina te z horrorów co buduje klimat. Dużo kolorowych świateł w raczej ciemnych pomieszczeniach tworzy ciekawą atmosferę. Niektóre elementy na prawdę ciekawie wkomponowano w wystrój, zagadki są logiczne i nie brakuje podpowiedzi. Pokój wart polecenia.

Odwiedziliśmy ten pokój jako drugi w Domu Kłódek, bez specjalnych oczekiwań, ponieważ temat podróży w czasie to nie nasza bajka, ale akurat był wolny termin. Dostaliśmy wspaniałą zabawę z na prawdę przemyślanymi, logicznymi i satysfakcjonującymi zagadkami.

Przede wszystkim znakomite intro, wystrój pokoju zgodny z kontekstem historii i świetnie wkomponowane zagadki. To tego bardzo różnorodne, od matematycznych po czysto manualne. Byliśmy we dwoje i mieliśmy co robić.

Logiczne zagadki, dbałość o szczegóły i doskonały wystój.

Bardzo przyjemny pokój o niewielkiej powierzchni. Byliśmy we dwoje, ale doskonale sprawdzi się także dla trójki śmiałków. Wystój poprawny bez efektów wow i fajerwerków, ale buduje klimat.

Jeśli chodzi zagadki to pokój oferuje kilka klasycznych rozwiązań z kłódkami, ale niektóre elementy przyjemnie zaskakują. Jedyny poważniejszy zarzut to pewna podpowiedź, której umiejscowienie powoduje, że jest niewidoczna, ale na szczęście obsługa jest tego świadoma i pomaga. Wystarczyłoby ją umieścić w innym miejscu.

Warto zaznaczyć, że mimo nazwy i oprawy jest to pokój przygodowy, z pewnością nie horror.

Nietypowy pokój, w którym Mistrz gry ma znacznie większą rolę niż zagadki. Osoby , które szukają intelektualnego wyzwania i wielu łamigłówek, muszą mieć świadomość, że tutaj tego nie znajdą.

Nie jest to pokój dla każdego. Trzeba się włączyć w narzuconą przez Mistrza gry konwencję .

Dla niektórych będzie to niespotykane doświadczenie, innych może całkowicie odrzucić. Ryzyko wpisane w pokój.

Wystrój, klimat, sprawy techniczne - na plus.

Nie polecam na pierwszy pokój.

Nie byłem w pierwotnej wersji pokoju, ale ta poznańska jest fantastyczna. Największą zaletą pokoju jest klimat, na który składają się baśniowo wykonany wystrój, dbałość o szczegóły, zagadki pomysłowo wkomponowane w otoczenie. Jednym słowem nic nie psuje nastroju rozgrywki. Dodatkowo podpowiedzi i zagadki są logiczne. Nie mamy wrażenia, że coś zostało upchane tu na siłę. Poziom trudności dokładnie w sam środek, nadal interesujący dla zaawansowanych graczy, ale też świetna propozycja dla początkujących. Szczerze polecam.