Adam 2

Skarb Czarnobrodego to drugi pokój z palety Time4Secrets w jakim miałem przyjemność dać się zamknąć. Można domniemywać, że brak kłódek ułatwia zadanie, ale jest wręcz przeciwnie. Każdy, kto bywał w innych ER musi przede wszystkim przestroić swój sposób myślenia, aby z powodzeniem uciec. Po wejściu zastajemy klimatcznie wykończony pokój z ładną dekoracją i oprawą. I co? I nie wiadomo co robić, ponieważ każda podpowiedź, łamigówka czy istotny element jest idealnie wpasowany w wystrój. Zadania nawet swoim charakterem nie odbiegają od tematyki pokoju. Wykorzystano dużo świetnie przemyślanych mechanizmów. Faktycznie można się poczuć jak poszukiwacz dawno zaginionych skarbów. Gorąco polecam wszystkim: doświadczonym i nie, ponieważ ten pokój to zupełnie nowy wymiar ucieczki. Obsługa jak zawsze pogodna i chętna do wysłuchania opinii oraz skora do dyskusji na ogólny temat ER. Idźcie postawcie wyzwanie Czarnobrodemu. Nie raz się zaskoczycie i na pewno nie wyjdziecie rozczarowani.

Do pokoju udaliśmy się bardzo pozytywnie nastawieni. Polecił go nam właściciel Times4Secret oraz skłoniły pozytwne recenzje. Nie wyszliśmy rozczarowani. Pierwszym dużym plusem jest spory teren zabawy. Dzięki temu faktycznie odnosiło się wrażenie, że przeżywamy ciekawą przygodę. Kolejną zaletą są zagadki. Odpowiednio dostosowane zarówno dla zaawansowanych jak i początkujących drużyn oraz świetnie wpasowują się w ogólny klimat pokoju. A skoro o klimacie mowa to trzeba przyznać, że robi świetne wrażenie. Jest dobrze przemyślany, zawiera w sobie mnóstwo małych smaczków, które zdecydowanie zapewniają dodatkową frajdę w całej zabawie. Właśnie to połączenie zmyśłnych zagadek wpasowujących się w wystrój i równocześnie tematykę pokoju sprawia, że ucieka się z pewnym zawodem, iż przeżyć to można tylko raz. Obsługa fachowa i zarazem wyluzowana dobrze buduje atmosferę i bacznie czuwa nad rozgrywką. Kto się odważy, niech sam stawi czoła poznańskiemu Wampirowi!

To był już drugi pokój w jakim miałem przyjemność dać się zamknąć w Gorzowie. Gabinet lekarski dobrze odwzorowany. Główną osią tego pokoju są zagadki logiczne same w sobie. Świetnie odnajdą się w nim osoby lubiące poszperać. Sam preferuję nieco "gęstszą" atmosferę, ale oczywiście wiedziałem, że w pokoju o takiej tematyce nie znalazłaby ona zwyczajnie zastosowania. Jeżeli macie ochotę na spokojnie pomyśleć i rozwiązać kilka zagadek, to warto się tutaj wybrać.

Mój pierwszy w Gorzowie i w tematyce więziennej pokój. Po pierwsze wspomnę, że cieszę się, iż moje rodzinne miasto dorobiło się rozrywki tego typu. Sam pokój świetnie oddaje więzienny klimat. Zagadki są pomysłowe zarówno logiczne jak i zręcznościowe. Polecam wziąć kilka spokojnych wdechów podczas ucieczki z tego pokoju, ponieważ atmosfera potrafi zbudować napięcie, które może okazać się dla ekipy zgubne. Czy warto? Jak najbardziej.

Na wizytę w tym pokoju zabrałem ze sobą rodziców, którzy nie mieli wcześniej styczności z taką formą zabawy. Bardzo nam się wszystkim spodobało niejakie "wymuszanie" współpracy aby dojść do celu. Dobry klimat i interesujące podejście do podpowiedzi. Nie jest on szczególnie trudny, ale duży plus za wykorzystanie większej ilości "zręcznościowych" zagadek niż przeważnie się spotyka. Sympatyczna obsługa, którą chciałbym z tego miejsca pozdrowić, czuwa przez całą rozgrywkę. Zdecydowanie warto.

Był to mój pierwszy ER i przyznaję, że odwiedziłem go dobre pół roku temu. Do teraz nie żałuję. Forma zagadek oraz ich poziom trudności nie zniechęcają do takiej formy rozrywki i pozwalają się zapoznać z jej ogólnym mechanizmem. Klasyczne podejście do tematu zapewnia przyjemną zabawę. Teraz poszukuję nieco mocniejszych klimatów, jednak nie można tutaj do niczego się przyczepić. Wszystko jest tak jak być powinno, dlatego jeżeli idziecie pierwszy raz lub chcecie przekonać znajomych do ER, warto zacząć tutaj. Pokój mocno łamigłówkowy i dla szperaczy.

To 5 ER w jakim miałem przyjmność się bawić, ale pierwszy, który skłonił mnie do wystawienia opinii. Niedowierzałem zamieszczanym komentarzom i na całe szczęscie postanowiłem przekonać się jaki on faktycznie jest. Atmosfera tego pokoju jest taka gęsta, że można by ją spokojnie nożem kroić. I to ona jest kluczem wszystkiego. Zagadki niby nie są niezwykle skomplikowane, ale umieszczone w takiej przestrzeni rosną do rozmiarów enigmy. Ciągle coś niepokoi, odwraca uwagę, wprowadza zamęt. Jeżeli tak ma wyglądać przyszłość ER w Polsce, to nie muszę się w najmniejszym stopniu martwić możliwości świetnej zabawy. Zdecydowanie obowiązkowy do odwiedzenia dla każdego fana w Poznaniu i przejezdnych.
Pozdrawiam serdecznie właścicieli i życzę samych takich pomysłów.