Joasiek

TickTack jak zwykle bezbłędny. Fabularnie i klimatycznie wszystko dopięte na ostatni guzik, wystrój dopracowany, obsługa fantastyczna. Zasiste nie ma do czego się przyczepić, wręcz przeciwnie. W dodatku pokój spełnił jedno z moich escapeowych marzeń, więc w ogóle się rozpływam :) Zdecydowanie po tej wizycie podtrzymuję opinię, że do TickTacków spokojnie można chodzić w ciemno!

No i kto by się spodziewał że z własnej woli wrócimy do szkolnej ławki i jeszcze będziemy się przy tym dobrze bawić ;)
Pokój solidny, zagadki pasujące do tematu i miła obsługa sprawiły że przyjemnie spędziliśmy tam czas.

Najlepsze wprowadzenie na jakie dotychczas trafiłam. Momentalnie wprowadza w klimat, a pokój świetnie ten klimat podtrzymuje, na tyle że nawet po skończeniu rozgrywki nie byliśmy pewni czy oby na pewno się skończyła...
Brawo dla MG, świetna robota od początku do końca, a właściwie po końcu też ;)
Zagadki odpowiednie do klimatu i nieirytujące. Wygodny strój się przydaje, tak samo jak odrobina sprawności fizycznej ;)

Kawał solidnej roboty, od wprowadzenia, przez klimat i wystrój do oczywiście zagadek, które jak zwykle u Maze'ów są doskonale wpasowane w fabułę - nic tu jest na siłę, i do niczego nie da się przyczepić;) Świetny wybór dla początkujących graczy i dzieciaków (poziom trudności nie jest wysoki), ale gwarantuję, że doświadczone ekipy też będą się świetnie bawić.

Czapki z głów. Fantastyczne dopasowanie fabuły, wystroju i zagadek, co doceniam nie tylko jako świr escape'owy, ale też jako żeglarka;) Pokój zdecydowanie wart odwiedzenia i dający poczucie, że w ciemno można brać każdy inny pokój tej ekipy. Dodatkowy plus za obsługę, która dzielnie zniosła gadatliwego starszego pana pierwszy raz odwiedzającego escape room:)

Muszę przyznać, że pociąg od pierwszego spojrzenia skradł me escape'owe serduszko, ale może to dlatego, że jestem córką kolejarza;) Pomijając sympatię wywołaną kolejowym dziedzictwem rodowym, poziom sympatii wywołanej jakością pokoju też jest całkiem wysoki. Przede wszystkim - naprawdę fantastycznie dopracowany wizualnie, a akurat jeśli chodzi o ten aspekt to jestem raczej wymagająca. Zagadki w temacie, w klimacie, sensowne, w zgodzie z fabułą - naprawdę udane. Uwielbiam konsekwencję fabularną, a Share_Lock trzyma naprawdę wysoki poziom jeśli o to chodzi. Absolutnie ujęło mnie też wprowadzenie do rozgrywki, i bonusowa zagadka "na deser". Pokój jak dla mnie idealny dla 3 osób, 2 ogarnięte też powinny sobie poradzić, przy czterech będzie jeszcze ok, większe grupy bym odradzała. Obsługa - bardzo sympatyczna, nawet dla wariatek :)
Podsumowując - z czystym sercem polecam i nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału Share-lock'owej historii :)

Pierwszy pokój, który zdecydowałam się odwiedzić w pojedynkę. I muszę powiedzieć, że trochę żałuję tej decyzji, ale tylko dlatego, że niestety nie udało mi się przejść całości:( Mimo tego, że przesympatyczna obsługa przedłużyła mi czas pobytu, za co serdecznie dziękuję:). Wielki plus, również za pokazanie mi, co czekało dalej...

Przechodząc do sedna, czyli oceny pokoju - po wizycie w Wyspie oczekiwałam wysokiego poziomu i zdecydowanie się nie zawiodłam. Po raz kolejny - sensowne pasujące do klimatu zagadki, świetny wystrój, i to za co absolutnie kocham Amazeing, czyli konsekwencja fabularna. Załoga stara się, żeby całość miała sens, i zdecydowanie im to wychodzi.

Nie mogę się doczekać kolejnego pokoju!!

Po wizycie w tym pokoju, a właściwie na tej wyspie, każdy kolejny pokój w Amazeing biorę w ciemno. Wszystko dopracowane w najdrobniejszym szczególe, obsługa fantastyczna, zagadki pasujące do klimatu i nieirytujące;) Wielkie brawa za konsekwencję fabularną i idealny wystrój. Zdecydowanie warto odwiedzić :)