Joanna ER

Klimat łodzi podwodnej zachowany nie tylko z powodu peryskopu, ale w dużej mierze dzięki oryginalnym mechanizmom i radiu do... ;)
Zagadki pasują do tematyki pokoju i są spójne, na plus, że część z nich jest bardziej rozbudowana. Do ich rozwiązania przyda się umysł MacGyvera, łączenie faktów, ale też i współpraca. Jest kilka kłódek, ale dzięki ciekawym zagadkom w ogóle nie przytłaczają.

Bardzo fajny pomysł z ukazaniem aktualnego progresu w rozwiązanych zagadkach, wcześniej nigdzie się z tym nie spotkaliśmy.
Obsługa jak zawsze super. Gorące pozdrowienia ;)

Klimat pokoju da się odczuć już od samego przekroczenia progu. Prócz wystroju są też efekty specjalne.
Łamigłówki bazują na spostrzegawczości i umiejętności liczenia. Wg nas trochę słabo jak na "horror".

Zagadka na wyliczenie "?" jednak nie pasuje do tego pokoju. Na szczęście sytuację ratuje ścieżka dźwiękowa i elementy wystroju pokoju.

Uwaga, są też podpuchy. Mieliśmy klucz do wyjścia w ręku od paru dobrych minut, ale na siłę chcieliśmy rozwiązać "następną" zagadkę. Może to też znak, że pokój ma jeszcze niewykorzystany potencjał?

Pokój z tych mniejszych. Zagadki dobrze osadzone w tematyce. Klimat buduje także oryginalny sposób "oświetlania" pokoju.
Zagadki w głównej mierze na spostrzegawczość, ale zróżnicowane. W drużynie dobrze jest mieć też melomana. My nie mielismy i przez to nad zagadką "muzyczną" spędziliśmy dłuższą chwilę, mimo to zagadka dosyć oryginalna i wpisuje się w klimat kaplicy.

Oryginalne podejście w kwestii zdjęcia pamiątkowego, bo wykonywane jest w pokoju... z którego się wyszło.
Uwaga infomacja dla łowców promocji... tutaj za grę płacisz raz, a do pokoju wchodzisz dwa razy :)

Bardzo sympatyczni właściciele, z którymi warto porozmawiać.

Same zagadki nie są trudne, ale są sprytnie poukrywane (o czym niżej). Nie ma tu kłódek, są za to mechanizmy i rozwiązania elektryczne.
Jest też element zaskoczenia oraz efekty specjalne. Klimat uzupełnia dobrze dobrany podkład dźwiękowy.

Wykorzystane rekwizyty są prawdziwe, co należy zaliczyć jako duży plus, przez chwilę można poczuć się, jakby się przeniosło w czasie do lat 40tych.
Autentyczność przedmiotów znacząco podbija poziom klimatu i nie ułatwia zadania w rozróżnieniu elementów łamigłówek od elementów dekoracji. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu - takie pokoje lubimy.

Obsługa na wysokim poziomie. Pani Iza wyczerpująco rozwiewała wszelkie wątpliwości związane z zagadkami.

Zagadki w pokoju liniowe, na szczęście nie przeszkadza to w dobrej zabawie.

Zmierzymy się tu z kilkoma oryginalnymi mechanizmami.
Za odpowiedni klimat zadba wystój połączony z odpowiednim podkładem dźwiękowym i stukami z... trumny.

Trudność zagadek oceniamy na średni z plusem.

Naprawdę warto odwiedzić Żory i zmierzyć się z szopą szalonego rolnika.

Zdecydowany plus za nieliniowość, pomysłowość skrytek i mechanizmów, ścieżkę dźwiękową, realistyczne rekwizyty wprowadzające w klimat pokoju.

Pokój jest mały, ale jest sporo do przeszukania, także trzeba dobrze wytężyć wzrok, żeby zebrać wszystkie elementy układanki.

Kiedy trzeba było dostaliśmy trafną podpowiedź bez dopytywania "czy macie już..to i tamto?".

Właściciel przesympatyczny, z takim podejściem trzeci pokój na pewno odniesie sukces.