piotruspunk

Pokój łatwy i przyjemny. Dla początkujących grup. Ma klimat

Świetnie poprowadzona fabuła. Zaczyna się spokojnie, ale później się rozkręca. Wszystko bardzo mi się podobało. Jedynie miałbym zastrzeżenia do wprowadzenia. Ciekawiej byłoby wchodzić z zasłoniętymi oczami. Często nie zwraca się na to uwagi, a wg mnie ma to spore znaczenie.

Jeden z najlepszych pokoi w jakich byłem. Na pewno jeśli chodzi o klimat. Bardzo dużo elektroniki robi wrażenie. Czapki z głów przed tym kto stworzył ten pokój. Tak właśnie powinno się robić Escape Roomy.
Nie oglądałem nigdy Gwiezdnych Wojen, ale po powrocie z Bydgoszczy obejrzałem wszystkie części :)

Pokój przeznaczony raczej dla grup początkujących. Ciekawa fabuła, fajnie przygotowany. Wyjątkowo miła obsługa. Polecam

Pokój jest niesamowicie klimatyczny. Perfekcyjnie oddaje temat. Ogólnie nie jest bardzo trudny. Byliśmy we dwójkę i udało nam się wyjść z jedną podpowiedzią. Dla mnie jeden z ciekawszych pokoi w jakich bylem.
Obsługa spoko. Wszystko tak jak powinno być w dobrym escape roomie :)

Klimat pokoju rewalacyjny. Ogromny plus za zagadki. Nie ma bezsensownego szperania po doniczkach, pod wycieraczkami czy w nogawkach porzuconych spodni :) szukania jest tyle ile być powinno, zagadki spójne, logiczne i w temacie. Nie ma dużej ilości kłódek co również uważam za duży plus. Pomysłowe rozwiązania, czasem bardzo zaskakujące. Klimat grozy czuć w kościach. Mistrz gry bardzo dobrze prowadzi zabawe. My byliśmy w dwie osoby i udało się wyjść z jedną małą podpowiedzią. Uważam, że pokój nie jest bardzo trudny. Na jednej zagadce spędziliśmy więcej czasu :) Obsługa spoko, na luzie. Zadbali, żebyśmy się dobrze bawili. Czuliśmy się jak wśród znajomych, a nie jak w niektórych miejscach, gdzie czuje się że ER został stworzony tylko do nabijania kasy.
Polecam!

Byłem jednego dnia w cela nr 4 i plan na włam i musze przyznać, że obok warszawskich: opuszczonego hotelu i grobowca smoka to najlepsze escape roomy w jakich byłem. Trzeba przyznać, że ranking nie do końca jest miarodajny... 43 msc... byłem w kilku ER z pierwszej dziesiątki i to jest troche tak jakby porównywać Roberta De Niro z Marcinem Mroczkiem
To w jaki sposób przygotowane są escaperoomy w Wyjściu Awaryjnym w Bydgoszczy to jest to po prostu majstersztyk. Zrobione z rozmachem, zagadki bardzo spójne, logiczne. Świetna fabuła, urozmaicenie zagadek, wykorzystanie rekwizytów. Nie raz słyszałem opinie, że żeby zrobić dobre ER wcale nie potrzeba dużego nakładu finansowego... nie do końca sie z tym zgodzę... faktycznie, kluczową rolę odgrywa klimat, fabuła, ciekawe zagadki. Ale jeśli to wszystko ktoś mądry potrafi poskładać w jednym miejscu, a do tego z rozmachem i nakładem finansowym (bo niewątpliwe tutaj wsadzili sporo kasy) to właśnie powstają takie EscapeRoomy jak w Wyjściu Awaryjnym. Polecam! będziecie usatysfakcjonowani.
Aha i pokój polecam grupom 3-4 osobowym. Jest dość trudny jak na 2 osoby :)
Nam nie udało się wyjść, zabrakło kilku minut.
Dzięki za zabawe!

Pokój, który jest u mnie w ścisłej czołówce obok warszawskimi opuszczonym hotelem i grobowcem smoka. Mnóstwo wyjotkowo ciekawych zagadek. Zrobiony z rozmachem. Klimat zrobiony idealnie. Bylem bardzo zadowolony. We dwie osoby (kolega był pierwszy raz) udało się wyjść w 55min z jedną małą podpowiedzia. Polecam jak najbardziej!

Pokój jest kompletny.
Zgodnie z zasadami savoir vivre'u. Miejsce bardzo klimatyczne, zrobione z rozmachem. 90 min to sporo żeby się nie denerować :)
Fajnie pójść całą rodziną. Poziom trudności oceniam na łatwy/średni.
Bardzo fajna obsługa. Widać, że się tym jarają :)
Polecam początkującym oraz tym którzy chcą się dowiedzieć jak się powinno robić wzorowe escape roomy.

Klimat, wystrój, napięcie. Wszytko tak jak byc powinno. Zagadki całkiem trudne, udało się wyjść, ale z jedną podpowiedzią. Ogólnie byłem miło zaskoczony.
Polecam!