Ania Sz.

Dawno nie byłam w esc roomie, wpałyśmy więc na pomysł, że wybierzemy się w babskim gronie spędzić czas trochę inaczej niż przy kawie. Połowa z nas nie była w esc nigdy, więc pokój dla nas okazał się nieco trudny. Ale było świetnie. Odnajdywanie kolejnych zagadek, kodów, kluczy. Nie obyło się bez podpowiedzi, ale wszystko by jak najwięcej z tego pokoju wyciągnąć. Sam klimat horroru dodawał emocji i motywował do szukania wskazówek do wyjścia. Pomimo, że nie udało nam się ukończyć pokoju przed czasem bawiłyśmy się świetnie i będziemy wspominać wizytę w tym pokoju jeszcze przez długi czas. Dziękujemy Pani organizatorce za cudowna godzinę zabawy:)

Będąc chwilowo w Toruniu planując co zrobić z czasem wolnym zdecydowałyśmy się odwiedzić Escape Room. Akurat była nas wystarczająca liczba osób - grupa raczej mieszana, złożona i z doświadczonych osób, jak i nowych w temacie pokoi zagadek. Po ocenach planowałyśmy wybrać się do Celi, jednak była oblegana, więc zdecydowałyśmy się na Zbrodnie, która nie ma o wiele gorszej opinii.
Bardzo miła obsługa, wszystko ładnie zostało wytłumaczone osobom, które były po raz pierwszy.
Wdrożenie w klimat pokoju, zaprezentowanie historii także na plus.
Ciekawe zagadki w pokoju, ciekawa fabuła. Jedyne do czego mogłybyśmy się wszystkie "doczepić" to jedna zagadka, która została prowadzącemu zgłoszona. Gdyby nie ona na pewno szybciej udałoby nam się przejść do kolejnej porcji zagadek.
Pokój spodobał się wszystkim graczom i chętnie poszłybyśmy do kolejnych.
Polecamy!

Pierwszy taki pokój jaki odwiedziłam bez kłódek.

Moim zdaniem jest to coś, czego nie da się porównać ze standardowymi pokojami. Ten pokój ma własny klimat i schemat gry. Nie da się go przyrównać do niczego, aby nie zdradzić żadnej z tajemnic.

Ten pokój po prostu trzeba przejść, żeby się przekonać, czy podpasuje. Główną dewizą pokoju jest fakt, że możecie sami stworzyć własny scenariusz do przejścia tego pokoju. Jakąkolwiek obierzecie strategię, będzie ona dobra.

Ponadto świetny sposób powiadamiania o poprawnym rozwiązaniu zagadki. Dużym plusem było niepowiadamianie o upływie czasu - można było wczuć się w klimat i nie czuć na sobie presji czasu.

Jednym słowem - warto. Warto zobaczyć czym jest pokój bez kłódek, z czym to się je, bo bardzo trudno jest to do czegokolwiek przyrównać. Oby więcej takich pokoi. :)

Jako fanka Harrego Pottera nie mogłam nie odwiedzić tego pokoju. Świetny klimat, zagadki łączyły się w logiczną całość.
Mistrzyni gry idealnie dobierała nam podpowiedzi w martwych punktach naszej gry.

Bawiłam się wybornie, jestem zadowolona z wizyty w pokoju i mogę z całego serca go polecić :)

Bardzo klimatyczny, sympatyczna obsługa.
Zdarzyło się naszej grupie przyjść zbyt wcześnie, na całe szczęście udało się również wcześniej wejść.
Wyszłyśmy z pokoju, aczkolwiek nie ukończyłyśmy drugiego wątku fabularnego.
Bardzo miłe było ze strony obsługi, że pozwoliła nam jeszcze przez 10 kolejnych minut bawić się w drugi wątek, gdyż zostało nam jeszcze trochę czasu. Oczywiście ten wynik już się nie liczył. :)

Zagadki bardzo logiczne, podpowiedzi były udzielane w wypadkach, gdy mistrz gry widział, że na to nie wpadniemy - więc na plus. :) Bardzo polecam ten pokój :)

Wspominam ten pokój dobrze, aczkolwiek pamiętam, że dużego wrażenia na mnie nie zrobił.
Zagadki nie były powalająco trudne, podpowiedzi były przekazywane w ciekawej formie, ale Pani prowadząca rozgrywkę była bardzo miła, ale raz dostaliśmy wskazówkę, do części, którą rozwiązaliśmy.

Pokój nie był zły, ale są lepsze. ;)