K&M escape company

Zacznę od tego, że pokój był mega zaskoczeniem dla nas. Byliśmy w piątkę - razem z narzeczonym był to dla nas 30 pokój,znajoma miała za sobą jeden, reszta była nowocjuszami. Pomieszczenie dosyć małe, bardzo klimatyczne. Zagadki rzeczywiście dosyć trudne, ale jakie pomysłowe! Nigdy się z takimi nie spotkałam, a pokoi odwiedziłam sporo. Zaskoczenie na każdym kroku, myślenie na pełnych obrotach, nietypowe rozwiązania w pokoju, nawet kłódki 'jakieś inne' tam ;) Wszyscy wyszliśmy mega zadowoleni. Obsługa na super poziomie, zostaliśmy wprowadzeni w historię, podpowiedzi były jasne i klarowne. Chciałabym tutaj odnieść się również do komentarza trochę niżej, który ostro skrytykował cały pokój- swojej frustracji spowodowanej nieudana ucieczka nie trzeba wylewać na lock me ;)
Dla mnie w Katowicach numer 1, przebił od dawna nieprzebity Quest Cage. Absolutnie polecam każdemu, pokój na najwyższym poziomie i podziwiam twórcę/twórców za taką inwencje i pomysły.
Podpisujemy się pod tym całą 5 :)

Krótko i zwięźle, niesamowity, porywający i zaskakujący. Absolutnie żadnych minusów. Ta firma escape room'ów deklasuje wszystkie inne i nie ma sobie równych!

Absolutnie najlepszy escape room w jakim byłam, a odwiedziłam już przeszło 30. Pełen nietuzinkowych rozwiązań, zaskakujący i w każdym calu perfekcyjny. Bez wahania mogę polecić każdego, świetna sprawa.

Tym razem, ten pokój tej firmy odwiedziliśmy we dwójkę. Dla takiej ilości osób myślę idealnie. Chociaż mamy spore doświadczenie to pokój wcale nie był dla nas nudny. Trochę szukania, trochę myślenia. Dla każdego coś dobrego. Pokój mały, ale zdecydowanie oddaje klimat pracowni fałszerza. Na mały minus z mojej strony "zasługuje" system podpowiedzi. Polega to bardziej na rozmowie, przez którą traci się czas, niż na krótkim zwrocie, który może zwrócić nasza uwagę na właściwą rzecz. Ale cała reszta jest interesująca i mogę śmiało polecieć ten pokój :)

Zanim wybraliśmy się do Sherlocka, czytałam wiele opinii. Wiele osób wspominało, że pokój jest dosyć prosty i generalnie polega na szukaniu. Idąc, nastawiliśmy się raczej na przeciętne wrażenia. Wielkie było nasze zdziwienie! Jesteśmy dosyć doświadczoną grupą (20 escape rooms za nami), ale nie mogliśmy narzekać na nudę u Sherlocka. Rzeczywiście jest trochę szukania, aczkolwiek jest ono bardzo ciekawa i wymaga myślenia. Zagadki dosyć proste, ale w żadnym wypadku nie nudne! Wystrój, klimat - magia. Zupełnie jakbym przechodząc przez drzwi znalazła się w Londynie. Bardzo spodobał mi się też system podpowiedzi ;) Sherlock pozostaje moim ulubionym pokojem w Quest Cage, ponieważ jest dla każdego. Dla grup początkujących w sam raz, a grupy doświadczone wcale się nie nudzą, wręcz przeciwnie, zabawa jest super. Jak zawsze, polecam absolutnie wszystkim, Quest Cage to gwarancja jakości :)

No i obsługa jak zwykle najlepsza ;)

Jak to w Quest Cage bywa, nie mam nic złego do napisania. Pokój świetny, klimat niesamowity. Zagadki ciekawe i złożone. W sam raz szukania i myślenia, wszystko zbilansowane. Obsługa jak zawsze na najwyższym poziomie :) Jeśli chodzi o firmę Quest Cage, to nie trzeba mieć żadnych wątpliwości, dosłownie gwarancja jakości. Polecam absolutnie wszystkim, niebezpodstawnie Alchemik ma pierwsze miejsce w Katowicach.

Do Reaktora wybraliśmy się z okazji urodzin mojego chłopaka. Odwiedziliśmy już wszystkie pozostałe pokoje Quest Cage, dlatego postanowiliśmy wybrać pewniaka. Tak jak myślałam, nie zawiedliśmy się. Pokój totalnie inny od pozostałych, aczkolwiek naprawdę nas zachwycił. Mało kłódek i typowego szukania, co zaliczyłabym jako wielki plus. Wiele ciekawych mechanizmów i połączeń. Dużo trzeba podkręcić, połączyć itp, przez co pokój jest naprawdę super ciekawy dla każdego, nawet dla kobiet!