Dawno nie byłam w tak dobrym pokoju. Owacje na stojąco należą mu się za rewelacyjne nawiązania do książki i filmu oraz pierwszorzędne zagadki.
Byliśmy ekipą 4-osobową z doświadczeniem 30-40 pokojów. Wyszliśmy 30 minut przed czasem bez podpowiedzi.
Klimat
Spodziewaliśmy się pokoju nawiązującego do książki i filmu, ale to jest wręcz majstersztyk. Nie polecam iść do Zielonej Mili bez (nade wszystko) obejrzenia filmu, do którego jest tu wiele efektywnych nawiązań oddanych 1:1. Pewne rzeczy wywołały u mnie szczery zachwyt i wzruszenie. Spośród tych spektakularnych efektów wow, jeden spodobał mi się szczególnie.
Mistrzyni Gry świetnie wprowadziła nas w klimat już od wejścia, dzięki czemu poczuliśmy się bohaterami historii. W roli trzymał nas wystrój na bardzo wysokim poziomie – choć zmienny, to spójny. Stylizacja pokoju jest mocno obyczajowa i realistyczną, więc nic nas z niej nie wybija.
Zielona Mila to długi i forsowny pokój. Podczas wyjazdów escape roomowych polecam go zaliczać na świeżo. My wyszliśmy pół godziny przed czasem, a ja i tak czułam się jak Chopin po koncercie. Albo koń po westernie. Jak Chopin po koncercie na koniu po westernie.
Zagadki
Wow! Naprawdę WOW! Zielona Mila to mój nowy ulubiony pokój pod względem zagadek. Jest wiele ER, w których łamigłówki wywołały na mnie duże wrażenie (m.in. Bestie Peruna, Zemsta Umarlaka, czy Rastamobil), ale Zielona Mila przebija je wszystkie.
- Przyjemność z rozwiązywania zagadek jest wielka. Są kreatywne, satysfakcjonujące, zrobione z mrugnięciem oka, nagradzają spektakularnymi efektami
- Pokój jest długi, a zagadek wiele – nie ma przy tym dwóch podobnych. Ich różnorodność jest największa spośród pokojów, jakie widziałam
- Są łamigłówki logiczne, zręcznościowe, sensoryczne, mnemotechniczne, językowe, komunikacyjne, obrazkowe, kooperacyjne i wiele więcej
- Jakość wykonania zagadek zasługuje na najwyższe uznanie. Wszystkie mechanizmy działają jak marzenie
- Każdy z naszej czwórki był zaangażowany cały czas. Absolutnie nikt się nie nudził ani przez sekundę. Zagadki wymagają współpracy
- Kompletnie nie ma znaczenia, że to pokój liniowy
- Wszystkie zagadki są logiczne, intuicyjne, bezbłędnie uargumentowane, dobrze oznaczone. Po prostu uczciwe
- Dla nas pokój był łatwy, wyszliśmy 30 minut przed czasem, kilka minut od tablicy rekordów. Oznaczam poziom średni, gdyż nie ma tu banalnych zagadek. Prawie za każdym razem to nie pierwsza, a druga nasza myśl była słuszna
Plusy
+ Fenomenalne osadzenie w fabule filmu Zielona Mila, pełno easter eggów, także humorystycznych
+ Wiele elementów wow, w dodatku różnorodnych, zarówno w warstwie fabularnej, scenograficznej, jak i w spektakularnych mechanizmach zagadek
+ Ogrom pracy włożony w scenografię i rekwizyty (jeden mnie wprost powalił)
+ Rozbudowana, rozległa i różnorodnie urządzona przestrzeń, ale w każdym momencie spójna
+ Niezwykle dobre łamigłówki wymagające szerokiego zestawu umiejętności, każdy znajdzie coś dla siebie
+ Innowacyjność zagadek: wielu nie widziałam nigdzie indziej
+ Duża liczba zagadek (około 30) i długi czas gry
+ Największy plus: zagadki bronią się same. Są uczciwe, logiczne, bez żałosnych zabiegów sztucznie je utrudniających jak szukajki w pupie, niepotrzebny mrok, niejasne efekty. Żadnego “domyśl się, co się otworzyło”
+ Mistrzyni Gry świetnie zbudowała nam klimat, a po grze poświęciła na rozmowę z nami ponad pół godziny i była szczerze zainteresowana opiniami
Minusy
- Brak minusów. Z pełnym przekonaniem
Podsumowanie
Po wyjściu dłuuugo o tym pokoju rozmawialiśmy i dla nas wszystkich ląduje na podium. Zielona Mila to absolutny must have. Jest dla mnie zdecydowanie lepsza niż Opuszczony Hotel, który przy niej trąci myszką.
Mam dylemat z miejscem pierwszym. Na tę chwilę Zemsta Umarlaka i Zielona Mila są dla mnie #1 ex aequo. Oba są fenomenalne, a że są od siebie różne o 180 stopni to trudno je porównać.
Siódemka, która gdzieś w opiniach się trafiła, to nieporozumienie. Ten pokój to w każdym wymiarze wzorowo wykonany projekt, wyznaczający trendy, wykonany z dbałością o najmniejsze szczegóły. Ma najlepsze nawiązania do filmu, jakie widziałam i najlepsze zagadki, jakie widziałam. Ma też jedne z najlepszych efektów wow i scenografię.
To momentami łapiące za serce doświadczenie, ale to ogromny plus, że pokój jest w stanie wywołać emocje. Ściska w gardle poprzez nawiązaniu do filmu, więc naprawdę polecam obejrzeć najpierw film.
Przyjedźcie z drugiego końca Polski dla tego jednego pokoju. To znaczy przy okazji odwiedźcie też koniecznie Zemstę Umarlaka :) Ale dla samej Zielonej Mili jest warto.