Wyzwanie Mistrza - wersja HARD

100km przejechane aby z "pokoju" wyjść z niedosytem i uszczerbkiem na dumie. Fakt, zagadki niektóre bardzo trudne i to tyle jeśli chodzi o powiedzmy pozytywne aspekty. Pokój (tak naprawdę to kącik obudowany regipsem) niby jest za zamkniętymi drzwiami ale jednej ścianki brakuje, przez co można wyjść normalnie do lobby ale utrudni to postawiona tam fejkowa skrzynka, do tego widać przechodniów na chodniku co niektórych może rozpraszać. Wygłuszenie to porażka, słychać podpowiedzi z lobby jak i innych uczestników w pozostałych pokojach. Opiekun gry sam nie do końca wiedział jakie są rozwiązania zagadek. Same skrzynki były dobrze zrobione ale 2 kłódki albo nie były zamknięte albo są tak marnej jakości że otwarły się na sam dotyk kluczyka w zamku. W pokoju było duszno. Ogólnie nie jestem zadowolony

Pokój nietypowy, nie polega na jakiejś historii, a na rozwiązywaniu zagadek w skrzyniach. Koncepcja super dla osób które szukają po prostu myślenia.

Byliśmy w 2 osoby, 90 minut upłynęło aż za szybko, na szczęście mogliśmy dokończyć ostatnią skrzynię i wyjść w pełni usatysfakcjonowani :)

Przyda się wiedza na poziomie podstawówki i zdolność dodawania :)

Kilka rozwiązań nas miło zaskoczyło i pozwoliło cofnąć się w czasie do zagadek z ER sprzed 8 lat, czy do zabaw dzieciństwa.
Każdy coś znajdzie dla siebie

Polecamy pokój dla 2 osób, bo wtedy ciągle jest co robić, 3 osoby musiałyby się wymieniać czasem przy zagadkach, chociaż i tak nudy nie będzie

Obsługa jak zawsze na najwyższym poziomie i na koniec słodka niespodzianka :)