Quest Town to spokojne amerykańskie miasteczko... ale od czasu do czasu dzieje się tu coś ciekawego. A to jakiś skandal wokół burmistrza, jakaś ucieczka z wi...
[още]
2-4 хора
60' минути
Narrative
междинен
141 прегледи
Poland: 397-и място
Katowice: 16-и място
7
.1
7,1/10
Обслужване на клиенти:
9,8/10
Интериор:
8,1/10
Трудност според играчите:
Hard
Брой прегледи:
141
Pokój nie wyróżnia się niczym szczególnym ale nie miał też chyba żadnych wad, bardzo fajny wstęp i poziom rozbudowania pokoju, poziom określiłabym dokładnie na średniozaawansowany, początkującym może sprawiać drobne problemy ale całość jest bardzo fajna spójna i na pewno warto odwiedzić ten pokój
Odwiedziliśmy równolegle w piątkę dwa pokoje przy okazji Zjazdu PTD w Katowicach. Ja trafiłem do 'gąszczu" i bardzo polecam. Druga część ekipy z "Tuneli pod miastem" też wyszła zadowolona
Już na samym wejściu bardzo fajny klimat nadaje 'ala' bar - poczeklania dla gości. Z Mistrzem Gry można swobodnie porozmawiać o wrażeniach z ER w całej Polsce, a przy wprowadzeniu do pokoju zaskakuje gra aktorska.
Co do samego pokoju - poziom rzeczywiście średniozaawansowany. Generalnie liniowy, ale nie do końca. Bardzo fajne zakończenie ale nie mogę przecież spojlerować. Niektóre zagadki wymagają sporej precyzji/zręczności. Polecam, nie zawiedziecie się.
Ten ER odwiedziliśmy bezpośrednio po "Tunelach ..." jako kontynuacja wydarzeń w miasteczku ClueTown.
Pokój bardzo przyjemny i jak przystało na Quest Cage z ciekawym rozpoczęciem przygody.
Zagadki różnorodne z przewagą elektronicznych i według nas większość raczej nie dla nowicjuszy.
Klimat pokoju ok, jednak ogólnie oceniając to lepiej bawiliśmy się i wyżej oceniamy "Tunele pod miastem"
Na duży plus zasługuje obsługa, za ciekawe wprowadzenie i miłą rozmowę po wyjściu z pokoju.
Wizyta w Quest Cage, jak zawsze, mega pozytywnie! Pokój nas oczywiście nie zawiódł, wszystko działało jak należy, klimat miejsca super, zagadki jak najbardziej na TAK, poziom zróżnicowany - nie wymagający jednak (na szczęście!) znajomości fizyki kwantowej ;)
Nie jest to może najlepszy pokój od Quest Cage, ale zdecydowanie warty odwiedzenia!
Wystrój ciekawy, stopniowo odkrywa się nowe zadania z jakimi trzeba się zmierzyć (chyba trzy razy byliśmy pewni, że to już wszystko i teraz mamy klucz do wyjścia). Na pewno gąszcz został prawidłowo oddany. Są też efekty specjalne, a spektrum zagadek jest szerokie i różnorodne. Od tych typowo matematycznych i klasycznych, przez zręcznościowo-manualne, po elektroniczne i bardziej złożone.
Choć część elektroniczna może czasem płatać figle, to i tak można się dobrze bawić. Proponuję się nie irytować, jak coś nie zadziała - lepiej odczekać chwilę lub dopytać obsługi.
Plus za mądre wykorzystanie UV. Dużo ciekawych rozwiązań przy "głównym obiekcie", jak i w końcowym etapie zabawy.
Jak się dowiedzieliśmy, pokój ciągle ewoluuje - choćby pod względem zmian fabuły. I tutaj należą się wyrazy uznania dla Pani z obsługi i poświęcenie z jakim "wkręca" nas w klimat tego pokoju.
Clue Town, prowincjonalne amerykańskie miasteczko, skrywające niejedną tajemnicę. Po raz kolejny przywiodło nas w te strony. Dowiedzieliśmy się, że jakiś czas temu wojsko odgrodziło część pobliskiego lasu. Krążą różne plotki o tym jaki był tego powód. Jedno wiedzieliśmy na pewno - to jakaś grubsza sprawa. Postanowiliśmy odkryć tę tajemnicę.
Wystrój i układ pomieszczeń został bardzo fajnie pomyślany i całkiem estetycznie wykonany. Tajemnicza tematyka daje duże pole do popisu. Ostatecznie zagadka "Gąszczu Tajemnic" okazała się czymś innym niż się spodziewaliśmy. Niemniej zabawa jest wciągająca i w swoim klimacie przygotowana w interesujący sposób.
Twórcy przygotowali dość pokaźną porcję dobrze stematyzowanych zagadek. Część z nich jest złożona i nastawiona na współpracę, co korzystnie wpływa na grywalność. Pokój w dużej mierze opiera się na fajnie zastosowanej elektronice, ale dla analogowych zagadek też znalazło się miejsce, a część z nich była całkiem oryginalna.
Obsługa tradycyjnie dla Quest Cage'u wykazała należyte zaangażowanie oraz dobre podejście do klienta. Zdecydowanie na plus od strony formalnej, jak i nieformalnej.
Podsumowując: "W Gąszczu Tajemnic", to jeden z lepszych scenariuszy, jakie mają do zaoferowania Katowice. Tematyka jest dość oryginalna, a poziom trudności dobrze wyważony, dlatego śmiało możemy polecić ten pokój bardziej doświadczonym ekipom, choć i dla nowicjuszy jest do przejścia.
Kolejna historia, która wydarzyła się w Clue Town i kolejny sukces. Pokój bardzo klimatyczny, ciekawy z fajnymi zagadkami. Mimo iż, jak zaznaczają właściciele, pokój jeszcze może ewoluować, to i tak całość jest spójna a wszystko działa jak należy. Z niecierpliwością czekamy na kolejny pokój, by poznać historię Olivii ;)
Ale to było cool! Quest Cage nie zawiódł i po raz kolejny zaprezentował nam świetny pokój! Uważam, że to pokój idealny dla grup, które chcą sprawdzić swoje siły w grze mocno zespołowej. Zwroty akcji, kreatywne zagadki i ta scenografia... Wszystko w punkt! Rada dla osób, które się tu wybierają - spodziewajcie się niespodziewanego. Ci, którzy uciekli z Gąszczu tajemnic, dobrze wiedzą o czym mówię... 🧐