Mystery Machinery

Byliśmy ciekawi tego pokoju ponieważ wcześniej byliśmy już w dwóch innych w Mistery Machinery. Wystrój i klimat pokoju były świetne, jednak kilka rzeczy nas zawiodło. Po pierwsze timer nie odliczał czasu, więc nie mieliśmy pojęcia ile czasu już wykorzystaliśmy. Kilka zagadek też nie zadziałało... Ponadto, kiedy poprosiliśmy o brak podpowiedzi wytknięto nam, że się spóźniliśmy, co było zgodne z prawdą, jednak po przyjeździe na miejsce i tak czekaliśmy ok. 10 minut na rozpoczęcie gry. Doświadczenie spoko, jednak miało kilka minusów.

Dziwne zdarzenia nie omijają żadnych miejsc - z niewyjaśnionymi sytuacjami spotykaliśmy się na cmentarzach, w cyrkach czy opuszczonych budynkach. Tym razem zostaliśmy wezwani do śląskiego sierocińca, w którym doszło do zaginięcia kilku wychowanek. Zadanie to zostało nam zlecone przez Archiwum X, a określono je jako Sprawa 666.

W pokoju da się wyczuć lekko mroczny klimat, budowany poprzez dekoracje i motywy dźwiękowe (no i samo historię, oczywiście). Ciekawie wykorzystano motyw fabularny do rozwiązania zagadki zniknięcia dzieci. Fabuła może nie jest jakoś wybitnie rozbudowana, ale nie jest wyłącznie pretekstem do rozpoczęcia rozgrywki.

Zagadki są ciekawe i dobrze przemyślane oraz osadzone w tematyce i scenariuszu. Autorzy położyli nacisk na rozwiązania elektroniczne. Ogólny poziom trudności oceniany na średni.

Obsługa swoje zadania wypełniła należycie, nie mamy zastrzeżeń.

"Archiwum X: Sprawa 666", to bardzo dobry escape room. Mystery Machinery, ze swoimi nowymi projektami nie schodzi poniżej bardzo solidnego poziomu. Warto odwiedzić, zwłaszcza jeśli lubi się mroczniejsze klimaty.

Ogólnie wrażenia bardzo na plus. Wygląd świetny, elektronika na wysokim poziomie, MG bardzo w porządku.
Kilka jump scarow było ale jeszcze zdecydowanie strachu można by dodać. Jedyne co zepsuło nieco wrażenia to problemy techniczne z urządzeniami jednak dodano nam 10 min co przypuszczam że zrównoważyło czas zacinających się elementów.
W ogólnym rozrachunku polecam iść bo na prawdę warto .

Pokój sam w sobie jest bardzo klimatyczny.
Widać, że jest to najstarszy pokój ze wszystkich.
Obsługa na plus.
Mistrzyni gry bardzo miła i pozytywna.
Jedyną wadą są zagadki wyłączone z rozgrywki i drobne awarie. Poza tym brak zarzutów.
Zarówno mój przyjaciel jak i ja jesteśmy zadowoleni.

Pokój nas bardzo pozytywnie zaskoczył. Odwiedziliśmy już kilkadziesiąt Escape roomów rozsianych po całej Polsce, ale ten był najbardziej nietypowym z jakim przyszło nam się zmierzyć. Zagadi są po prostu wyjątkowe i trzeba myśleć nieszablonowo. Wystrój pokoju też jest bardzo ładny i klimatyczny. Bardzo polecamy 😊