ZaEskejpowana

Pokój bije na głowe ten, który był poprzednio mimo, że był bardzo dobry , ale klimat jaki został tu stworzony jest oszałamiający. Ja bawiłam się świetnie. Oprawa muzyczna... no 10/10. Można sie zaskoczyć niektórymi elementami, ale wszystko jest spójne i logiczne. Mimo , że nie każda zagadka naprowadza na kolejną to da sie to ogarnąć samemu, a nie w każdym pokoju tak jest. Podpowiedzi są rzeczowe naprowadzające a nie dające rozwiązanie na tacy. Na pewno to była świetna zabawa i dobrze spędzona godzina.
Obsługa świetna Pan z dużym poczuciem humoru i cierpliwością do niektórych naszych głupot.
Polecamy!

Jeden z ciekawszych pokoi, w którym zdarzyło mi się być.
Zaskakuje już samo wprowadzenie, którego finał jest dość niespodziewany.
Przez tą godzinę, którą tam spędzicie wyśnicie sobie wszystko.
Zagadki są ciekawe wciągające a czasem i zaskakujące, dużo rzeczy które się wydarzyły były dla nas niespodziewane ale z pewnością pozytywne.
Pokój wprawdzie myślę dla grup, które mają już po kilka pokoi bo jak na pierwszy raz to można sie lekko pogubić.
Jeśli się zastanawiacie to nie zastanawiajcie tylko rezerwujcie

To co tam przeżyjecie zostanie z wami już na zawsze!
Już Tortuga była na bardzo wysokim poziomie jeśli chodzi o urządzenie pokoju , ale Lokalizacja to coś zdecydowanie ponad skalę.
Wszystkie elementy ze sobą grały. Poznacie historie,w którą wkręcicie się w 100 % przynajmniej tak było w naszym wypadku. Przekroczenie tego pokoju prowadzi do zupełnie innego świata, którego chcąc czy nie chcąc stajecie się częścią co nakręca cała rozgrywke. Żeby się tam nie pogubić trzeba naprawde dużo samodyscypliny jednak wszystko jest do ogarnięcia. Jeśli my, 3 kobiety w dodatku strachliwe dałyśmy rade to nie ma co sie zastanawiać. Pokój z pewnością dla grup zaawansowanych dobrze ze soba współpracujących. Zagadek jest dużo i są wieloelementowe. Pokój, w którym nie nudzisz się ani przez sekunde. Zresztą klimat tworzony jest już od wejścia do poczekalni i trwa...i trwa...i trwa w najlepsze.
To po prostu trzeba przejść samemu. Z pewnością najlepszy w Gliwicach , jeden z lepszych na Śląsku!
Pozdrawiamy Janusza. Skradł nasze kobiece serca :P

Po raz drugi ta firma nas nie zawiodła! Pokój dobry. Ja bawiłam się świetnie. Trzeba współpracować inaczej się nie wyjdzie więc bywa z tym ciekawie. Zagadki są zajmujące , różnorodne. Było dużo humoru i spędziłyśmy dobre kilkadziesiąt minut na świetnej zabawie. Polecamy to po prostu trzeba przeżyć możecie poczuć sie jakbyście zostali skazanymi!

Pokój bardzo ciekawy. Trochę mrocznego klimatu zdecydowanie dodaje mu tylko smaku. Po przerobieniu jego 1 odsłony myślę że jest dużo lepiej i na pewno poleciłabym go znajomym. Zagadki są nieszablonowe i naprawde wciągające dające radość z tego że uda się ,,wpaść" na dobre rozwiązanie co czasem nie jest łątwe. Jedynym minusem było to, że rozwiązując jedną zagadke trzeba szukać co trzeba zrobić dalej nie ma jasno nakreślonej drogi do kolejnej zagadki. Obsługa jak zawsze na duży plus. Jeśli pojawi się nowy pokój na pewno do niego wrócimy!

Pokój bardzo dobry jak każdy tej firmy. Zagadki świetne każda była logiczna i spójna z wykorzystaniem nie tylko jednego zmysłu i nie samych kłódek.
Elementy ,,straszące", ze tak powiem bo pewnie nie na każdym zrobiły wrażenie , ale na nas bardzo pozytywne i sie uśmiałyśmy .
W sumie w takim pokoju jeszcze nie zdarzyło mi się być ze względu na ilość przejść i ich zawiłość zdecydowanie duży plus.
Jedynym minusem był chwilowy brak kontaktu z obsługą , nie zadziałały krótkofalówki i mimo machania do kamery chwile musieliśmy odczekać. A uwierzcie , ze brak kontaktu ze światem jak się jest zamknięty nie jest wcale przyjemny :) Ale cóż uznajmy że w tunelach słaba sieć bo reszta poszła już bez problemów i udało nam się odkryć co też tam się działo.
Pozdrawiamy i wrócimy znów!

W pokoju byłyśmy już jakiś czas temu z polecenia innych właścicieli i nie zawiedliśmy się. Pokój różni się od innych , a wystrój jest na najwyższym poziomie. Zagadki ciekawe szczególnie te z interakcja, ale więcej nie zdradzę. Obsługa również miła pomocna można było pożartować. Chętnie odwiedzimy jeśli powstanie kolejny pokój o którym wspominał właściciel :)

Byliśmy w tym pokoju , gdy jeszcze był w starej wersji i szczerze mówiąc nie podobało nam się zbyt bardzo.
Potem okazało się, że scenariusz jest zmieniony i to przez nasza ulubioną firmę :D Już dawno mówiliśmy, że czekamy na kolejny pokój od nich i nie zawiedliśmy się ! Pokój dużo bardziej dopracowany i zagadki wynikają same z siebie, nie trzeba się domyślać co akurat autor miał na myśli i mamy tutaj konkretną historię. Kto był w ucieczce Marshalla i u Burmistrza Browna znajdzie tutaj niemałe zaskoczenie, którego my zdecydowanie się nie spodziewałyśmy. Pokój, w którym czasem trzeba działać na czas i szybko połączyć fakty jednak wcale nie psuje to zabawy a wręcz ją urozmaica. Jesteśmy naprawdę pod dużym wrażeniem pomysłu i dopracowania pokoju.
Wrócimy z pewnością do kolejnych jeśli się otworzą!

To już kolejny pokój tej firmy, w którym jesteśmy i bardzo nam się podobał. Wystrój chatki oddany w 100%. Zagadki pasujące do klimatu i dużo dużo szukania. A pachnie dokładnie jak w starej chatce pośrodku lasu. Nie jest to wprawdzie pokój bardzo fabularny ale można bawić się mimo to i odkrywać nowe rzeczy, które na pierwszy rzut oka nie są widoczne ;)
Jedno tylko dla nas pozostaje niezrozumiałe a jest to całkiem 1 zagadka z porożami, pan tez nie był w stanie nam do końca wytłumaczyć dlaczego tak jest , ale potem poszło już łatwiej :D

Byliśmy już w pacjencie więc przyszedł czas na więzienie. Zdecydowanie klimat świetny i zagadki dużo lepsze niż w poprzednim pokoju. Wszystko składało się w całość i było logiczne. Jeśli patrząc tylko na to zabawa była warta polecenia.
Jednak obsługa znów na duży minus.
Pierwsza sprawa, że naprawdę miałyśmy duże wątpliwości co do wieku, ale w to nie wchodziłyśmy za bardzo mimo wszystko no nie za bardzo.
Druga sprawa to , że obsługa nie zna pokoi. Jeśli coś chcemy przychodzi chłopak i mówi nam że trzeba poczekać aż przyjdzie siostra, bo on tego pokoju nie zna.
Kolejne gdy okazało się że nie działa krótkofalówka straciłyśmy 10 minut jak nie więcej na machanie do kamery i krzyczenie przez drzwi żeby może w końcu ktoś nas usłyszał i równo z upłynięciem 60 minut mimo, że chyba widać na kamerach że podejmujemy próbę wpisania ostatniego hasła był komunikat , że niestety gra skończona , bo oni nie mają czasu. Wyjść wyszłyśmy bo dopisywałam ostatnie 3 liczby.
Jak już wyszłyśmy to padło szybkie pytanie czy było okej jak tak to fajnie prosimy żeby zapłacić bo oni muszą przygotować pokój. Druga grupa już czekała, gdy tam nawet nie zaczęto sprzątać więc nie wiem ile to trwało

Zdjęcia nie było więc mamy tylko selfie z aparatu, bo kto by marnował na to czas. Podobnie z płaceniem była zniżka na legitymacje ale obsługa chyba wierzy na słowo, bo nie trzeba było jej pokazywać.

Pokój ma potencjał fajnie się w nim człowiek bawi, ale obsługa już po raz drugi marnuje zabawe i nie poświęca czasu na rozmowe, bo grupy są napchane jedna po drugiej.