ESC TEAM

    ESC TEAM

    Jest nas piątka... ale rozszerzamy chętnie perspektywy również reszty świata na fenomen ER. Występujemy w pełnym składzie... czasami pracujemy w podgrupach a... [więcej]

    Odwiedzone pokoje:
    101

    Planowane pokoje:
    24

    Poziom:
    Nawigator

    Punkty:
    148

    100
    148 pkt
    150
    Nieoczekiwana zmiana trasy
    Nieoczekiwana zmiana trasy

    Nieoczekiwana zmiana trasy

    4.08.2023 | data wizyty: 28.01.2023

    Opinia archiwalna

    Czy wyobrażacie sobie lepszy sposób świętowania 40-tych urodzin, niż wspólna zabawa z przyjaciółmi w Escape Roomie ? My nie.

    Tylko jak ogarnąć pokój zagadek dla kilkunastu osób ? Znaleźliśmy sposób i na to.

    Rozwiązanie podsunęła nam firma Escape Service i jej propozycja pokoju „Nieoczekiwana zmiana trasy”. Pokoju - a właściwie autobusu, w którym toczy się cała rozgrywka.

    Naszą zabawę zaczynamy dość nietypowo bo na przystanku autobusowym, oczekując na przyjazd naszej atrakcji. Tutaj należą się już pierwsze brawa dla organizatora za elastyczność w podejściu do Klientów. Mianowicie to uczestnicy gry wybierają punkt startowy i końcowy trasy naszego autobusu (można wybrać dowolny przystanek autobusowy na terenie Warszawy).

    Zaraz po ulokowaniu całej ekipy w autobusie, zapoznajemy się z przesympatycznym kierowcą, który jest jednocześnie naszym mistrzem gry. Tomasz (bo tak ma na imię) objaśnia nam zasady i włącza zegar, który rozpoczyna odliczanie 60-ciu minut.

    W tym czasie musimy odnaleźć kod do tajemniczej walizki, zawierającej….no właśnie tego Wam nie zdradzimy ale wiedzcie, że na pewno będziecie zadowoleni z jej zawartości ;-).

    Sam system zagadek jest bardzo różnorodny. Znajdziecie tu coś zarówno dla umysłów ścisłych, jak i osób trenujących spostrzegawczość. Duża zaletą „Nieoczekiwanej zmiany trasy” jest nieliniowość zadań. Nawet przy kilkunastoosobowym składzie nie było tu miejsca na nudę – każdy miał jakieś zajęcie.

    Nam udało się rozwiązać wszystkie zagadki na…65 sekund przed końcem czasu i przyznajemy, że adrenalina towarzysząca nam przy odgadywaniu ostatniej łamigłówki była nieporównywalna z żadnym innym uczuciem.

    Ciekawy jest również system podpowiedzi. Aby nie zdradzać jednak zbyt wiele powiemy tylko, że nie są one za darmo ;).

    Na koniec kilka słów o Mistrzu Gry: Tomek jest niesamowitym człowiekiem, którego pasją są autobusy. Posiada ich kilka sztuk i mógłby opowiadać o nich godzinami. Sama zabawa odbywa się w zabytkowym Jelczu, w którym panuje niesamowity klimat motoryzacji z dawnych lat.

    Tak więc, jeśli nie macie pomysłu na firmowy event, czy też spotkanie z paczką przyjaciół, gorąco polecamy kontakt z Escape Service.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Piracka Tawerna
    Piracka Tawerna

    Piracka Tawerna

    4.08.2023 | data wizyty: 30.07.2023

    Tawerna na chwię opustoszała, choć za oknem zbliża się burza... wchodzimy więc szybko do środka, by znaleźć mapę, która została ukryta gdzieś pomiędzy rzędami trunków, daniami dla gości, którzy jeszcze przed chwilą tu siedzieli otuleni ogniem z paleniska i z dala od panoszących się wszędzie myszy...

    Zadanie wydaje się proste, gdyby nie to, że piratów nie tak łatwo przechytrzyć i znają dobrze skrytki, do których potrzeba przynamniej godziny, by dotrzeć i starannie je przeszukać...

    Nie jest to dla nas zaskoczeniem, ponieważ Wyjście Awaryjne to absolutny mistrz w zakresie kreowania unikalnego klimatu i przenoszenia graczy w równoległe światy... tak było i tym razem – zwabieni możliwością zmierzenia się z piratami – przybyliśmy do warszawskiej siedziby i nastawieni na ciekawą rozgrywkę – przystąpiliśmy do gry.

    Zaskoczenia tu żadnego. Styl, wystrój, różnorodność zagadek, kłódki niemalże wyeliminowane z pokoju, otoczka dźwiękowa i nieliniowość – tak by każdy miał co robić – to absolutnie mocne punkty tego miejsca. Dodatkową zaletą Tawerny jest możliwość zorganizowania wyścigu – gdzie jesteście podzieleni na dwie grupy, które ze sobą rywalizują o to, kto szybciej i sprytniej dotrze do celu.

    Pokój polecamy grupom 4-5 osobowym, również początkującym i absolutnie każdemu, kto ceni w pokojach zagadek niepodrabialną atmosferę i super kontaktowych Mistrzów Gry, z którymi rozmowa na koniec to sama przyjemność.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Klątwa starej wiedźmy
    Klątwa starej wiedźmy

    Czary mary

    21.05.2022 | data wizyty: 13.05.2022

    “Klątwa starej wiedźmy” to bydgoski escape room, który znajduje się w centrum rozrywki Park17. Jest tam parking (płatny), co dla osób poruszających się samochodami jest na pewno dobrą wiadomością.

    Zadanie, które czeka na drużynę pragnącą zmierzyć się z tym pokojem to dostanie się to chatki starej wiedźmy i przygotowanie eliksiru, który ma przywrócić szczęście w pobliskiej wiosce. Może nie jest to dużą zachęta dla ESC Team Polska, bowiem pomaganie innym statystycznie wychodzi nam raczej średnio, ale czasem trzeba działać nawet wbrew własnym, głęboko zakorzenionym instynktom…

    Sam escape room jest raczej niewielki, deklarowane 4 osoby to komfortowe maksimum. Wystrój nie oszałamia może mnogością detali, zagadki nie są może bardzo oryginalne, ale wszystko jest ze sobą spójne i po prostu działa poprawnie. Zadania pasują to charakteru pokoju, a czas w nim spędzony na pewno nie można uznać za stracony.

    Klątwa to escape room pomyślany dla osób początkujących, pragnących zacząć swoją przygodę z escape roomami, jest też odpowiedni dla dzieci (co dobrze współgra z charakterystyką Park17), czy też jest dobrym początkiem na weekendowy maraton dla grup bardziej zaawansowanych pragnących odrobiny relaksu. Nie udaje niczego więcej niż to, czym jest, a w swojej roli sprawdza się bardzo dobrze.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Szkoła Magii - pierwszy rok
    Szkoła Magii - pierwszy rok

    Ucząc się zaklęć...

    21.05.2022 | data wizyty: 13.05.2022

    “Szkoła magii” to propozycja bydgoskiego Break the Brain dla fanów Harrego Pottera. Musimy przyznać, że gdański “Expecto Patronum” bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę dla pokojów “potterowych”, byliśmy więc ciekawi, jak z tym wyzwaniem poradzi sobie ten escape room. Należy od razu powiedzieć, że poradził sobie bardzo dobrze i trudno byłoby wybrać, który pokój (w Bydgoszczy czy w Gdańsku) lepiej odwiedzić (tak naprawdę najlepiej oba, jest to absolutna czołówka w rankingu odwiedzonych przez nas escape roomów).

    Jako pierwszoroczniacy, którzy otrzymali list z Hogwartu wsiadamy do magicznego pociągu, który ma zabrać nas do Szkoły magii. Tu zaczyna się zabawa, która trwa, co warto zaznaczyć, 90 minut. Nie jest to zbyt wiele czasu, gdyż zadań jest sporo, są bardzo różnorodne, świetnie wpisane w klimat pokoju, co pozwala poczuć się tak, jakby naprawdę przebywało się w czarodziejskim świecie. Warto też spędzić chwilę podziwiając wystrój pokoju, jest to bowiem jedno z lepiej przygotowanych pod tym względem miejsc.

    Nie uświadczymy tu żadnej kłódki ani klucza, pokój ten zalicza się do “nowoczesnego” nurtu escape roomów i w tym przypadku jest to zrealizowane naprawdę świetnie. Jedyna uwaga, jaką można mieć to mała miejscami ilość światła, która może utrudniać zabawę osobom ze słabszym wzrokiem.

    Pokój ten można polecić każdemu, bez względu na poziom zaawansowania, a dla fanów Harrego Pottera jest to absolutne must see!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Superheroom
    Superheroom

    Superbohaterowie w akcji!

    21.05.2022 | data wizyty: 13.05.2022

    Mr Lock, to miejsce, do którego przybyliśmy z wyjątkową misją – w Superheroom wcieliliśmy się w rolę superbohaterów, którzy mają ocalić Nowy York... no mają... szkoda tylko, że stracili wszystkie moce, a stają do walki z potężnym mistrzem zbrodni. Ale co to dla nas? My nie damy rady? Wolne żarty...

    Ale po kolei. Zanim docieramy do 75 - piętrowego budynku, który powoli obraca się w ruinę, otrzymujemy szereg wskazówek, które wciągają nas w klimat zanim jeszcze będziemy na miejscu. A potem – robi się tylko ciekawiej! Na wstępie warto wspomnieć, że wita nas dwóch Mistrzów Gry tak pozytywnych i zakręconych, że gdyby nie naglący nas czas, to zapewne przegadalibyśmy godzinę przed wejściem do pokoju. No ale nadchodząca katastrofa nie poradzi sobie sama, także przywdziewamy peleryny superbohaterów, ogarniętych niemocą, i mimo swoich słabości – wyruszamy na ratunek. Szczęśliwie bez zadyszki docieramy na szczyt wieżowca i dopiero wtedy widzimy, że czasu zostało naprawdę niewiele. Rozglądamy się po pomieszczeniu i... wow... na uwagę zasługuje wszystko co widzimy, a troska o detale sprawia, że czujemy się, jakby autentycznie ktoś nas przeniósł w inne miejsce.

    Zaczynamy rozwiązywać zagadki, a wierzcie, że jest ich sporo, każda inna i równie wciągająca. Nie ma przestojów, nie ma nudy, są nieszablonowe wyzwania, różnorodność, o którą nieraz ciężko, kreatywność i perfekcyjna dbałość o klimat. Ten ostatni robi robotę w każdej upływającej minucie. Walczymy więc z przeciwnikiem, a przede wszystkim – świetnie się bawimy, przekrzykując się pomysłami na rozwiązanie kolejnych zadań.

    Że polecamy, to sprawa oczywiste, że jako obowiązkowy punkt w Bydgoszczy – podkreślimy raz jeszcze dla pewności. A komu? Grupy 4-5 osobowe, z pewnym doświadczeniem i zamiłowaniem do filmów akcji na pewno nie będą żałowały, że to właśnie tam dotarły w czasie escape’owej eskapady!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    W odległej galaktyce
    W odległej galaktyce

    Międzygalaktyczna przygoda

    21.05.2022 | data wizyty: 14.05.2022

    Tego dnia Esc Team Polska nie miała szczęścia. Zostali złapani przez łowcę nagród Bobę Fetta i zamknięci na jego statku Slave 1. Ich przyszłość nią przedstawiała się w różowych barwach.

    Zdarzyło się jednak, że Slave 1 zepsuł się, a łowca nagród opuścił statek w poszukiwaniu części. Esc Team Polska miała 75 minut aby naprawić systemy i uciec. Ale najpierw należało wyjść z klatki… Na szczęście jeden z więźniów ma moce rycerza Jedi.

    Tak pokrótce przedstawia się fabuła pokoju "W odległej galaktyce". Łatwo się domyślić, że jest to escape room przeznaczony dla miłośników Gwiezdnych Wojen. Scenografia faktycznie nawiązuje do tego klimatu, a zagadki są do niego dobrze dopasowane. Nie są łatwe, trzeba sporo kombinować i wytężać uwagę, nie zawsze bowiem jest oczywiste, że nasze działania przyniosły rezultat. Zadań jest dużo, należy je wiec sprawnie rozwiązywać, zwłaszcza że moment, który wydaje się końcem zabawy wcale nim nie jest…

    Pokój ten docenią najbardziej grupy już z pewnym doświadczeniem, lubiące klimaty SF i Star Wars.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Obłęd
    Obłęd

    W szponach obłędu

    21.05.2022 | data wizyty: 14.05.2022

    Obłęd. Czy może być bardziej obiecująco? Skuszeni nazwą - wybraliśmy tę pozycję z oferty Break the Brain w Bydgoszczy. Chwila wprowadzenia i już wiemy, że jesteśmy tym razem grupą, która mijając opuszczony budynek słyszy wołanie o pomoc... a więc – cała naprzód – wyruszamy jedynie nie biorąc pod uwagę, to że być może to nasze ostatnie chwile przed popadnięciem we wspomniany już obłęd. Od razu na wstępie czeka nas pierwsze wyzwanie, które zaraz potem sprawia, że każdy ma pełne ręce roboty i tylko od nas zależy jak dobrze się będziemy rozumieć i jak bardzo potrafimy się dogadać niejednokrotnie bez słów.

    Pokój jest kombinacją znanych nam kłódek, łamigłówek i testów na spostrzegawczość. Sam klimat, poza scenerią osadzoną w porzuconych pomieszczeniach, proszących o złamanie kodów, jest podsycany tym, co dookoła nas, nieznośnie prowokując do wzmożonej czujności „na wszelki wypadek”.

    Polecamy grupom, którym escape roomy nie są obce, a klimat z dreszczykiem jest tym, co lubicie. 4-5 osób z pewnością nie będzie narzekać na nudę, ale i prowadzący, uwierzcie, postarają się by akcja pokoju nie gwarantowała przesadnej stagnacji.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Sacramentum
    Sacramentum

    Oj warto!

    21.05.2022 | data wizyty: 14.05.2022

    Sacramentum to pokój, do którego idzie się oczekując wszystkiego i niczego... nazwa być może trochę naprowadza na klimat, ale czy do końca wiemy co się stanie, gdy drzwi zamkną się za nami na dłuższą chwilę? My nie mieliśmy pojęcia. Jednak, gdy nadeszła właściwa godzina, a pokój łaskawie wpuścił nas do środka... czas zapętlił się w oparach nierealnego świata fascynująco ponurego w swojej prostocie. Nie bez powodu sami twórcy nie opowiadają co można spotkać w środku – to trzeba zobaczyć, poczuć, doświadczyć i.... dokładnie przeczytać regulamin, bo kto wie, czy któryś z jego zapisów nie okaże się pożądaną deską ratunku?

    Mówiąc o pokoju, i przy okazji nie mogąc powiedzieć nic, dodamy tylko, że będzie wciągająco, puls co jakiś czas zacznie wybijać własne tempo, a gracze będą stawali przed wyborami, które wypełnią 75 minut przydziałowego czasu.

    Polecamy grupom, które łączą w sobie dystans do rzeczywistości z zamiłowaniem do dreszczyku, które lubią klimaty mroczne i wciągające i które ponad wszystko wiedzą, że to, co w escape roomie – pozostaje w escape roomie. W odróżnieniu od wspomnień, które potem niejednokrotnie jeszcze wracają i są przedmiotem ożywionej dyskusji.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Tajemnica Strychu
    Tajemnica Strychu

    Podsumowanie tajemnicy

    21.05.2022 | data wizyty: 14.05.2022

    “Tajemnica strychu” to jedna z propozycji bydgoskiej Fabryki Czasu. Niestety, w przypadku tego pokoju był to dla nas czas stracony.
    Trudno tak naprawdę znaleźć jakikolwiek element tego pokoju, który zachęcałby do jego odwiedzenia.
    Ale może po kolei:

    Wystrój pokoju.
    Nawet kilka lat temu nie byłby niczym szczególnym i nawet wtedy nie zachęcałby do zabawy. Gdyby był to nasz pierwszy pokój, na pewno nie byłoby kolejnych 150 odwiedzonych escape roomów, bo byłby to nasz pokój ostatni. Pokój faktycznie znajdował się na strychu, ale nie było tam nic tworzącego klimat i przykuwającego uwagę. Miało się wrażenie, że jest to graciarnia, która tylko przez czysty przypadek nieudolnie gra rolę escape roomu. Niektóre rzeczy nie brały udziału w grze, o czym poinformował nas w trakcie mistrz gry (nie, nie były to elementy wystroju ani elementy techniczne, wyglądało to bardziej tak, jakby jakaś zagadka zepsuła się i nie została na czas naprawiona, po czym zostawiono ją tak, żeby stała samotnie w rogu pokoju).

    Zagadki.
    Zagadki były. Ani specjalnie ciekawe, ani oryginalne. Najgorsze jednak było to, że w żaden sposób nie pasowały do charakteru pokoju oraz nie wpasowane były w jego wystrój. Ot, kilka zagadek obok siebie, które trzeba rozwiązać, żeby opuścić escape room.

    Mistrz gry.
    Widzieliśmy gorszych i lepszych, w tym przypadku niestety, jesteśmy raczej bliżej dolnej granicy skali. Zdecydowanie przydałaby się większa dbałość o kostium, a zwłaszcza jego dolną część, nie zaszkodziłyby też lekcje aktorstwa i lepsza modulacja głosu.

    Komu więc polecić ten pokój… Polecam go grupom, które są przekonane, że escape roomy to nie zabawa dla nich i chcące się utwierdzić w tym przekonaniu. Może być to ewentualnie dobry prezent dla średnio lubianego kolegi lub członka rodziny, który bardzo chciał pochodzić z nami do escape roomów. Po odwiedzeniu tego miejsca raczej już nie będzie chciał…
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 3/10

    Obsługa: 5/10

    Klimat: 4/10

    Poziom trudności: Średni

    Skazani na śmierć
    Skazani na śmierć

    Podsumowanie skazanych

    21.05.2022 | data wizyty: 14.05.2022

    Skazani na śmierć to kolejna propozycja Fabryki Czasu, po której spodziewaliśmy się sporo, zwłaszcza, że Sacramentum postawiło wysoko poprzeczkę i liczyliśmy na kontynuację klimatu, który nas przenikał długo po wyjściu w poprzedniego pokoju.

    Niestety.

    Tym razem nadzieje i wyobraźnia były jedynymi, które nam pozostały. Nie lubimy pisać takich recenzji, zresztą – często po prostu nie mamy podstaw, mając zwyczajnie szczęście do świetnych propozycji na mapie escape roomów, ale tym razem wyszliśmy z poczuciem, że przenieśliśmy się nie tam gdzie chcieliśmy i nie w takim stylu, jaki wpisuje się w nasze preferencje.

    Do pokoju weszliśmy bez żadnego wprowadzenia, nie wiedzieliśmy więc co jest naszym celem i do czego mamy dążyć. Wystrój – bardzo ascetyczny, wręcz niechlujny w swojej prostocie, niektóre zagadki – przygotowane niestarannie, gasnące latarki, skromna sceneria i, niestety, system podpowiedzi dobijający atmosferę z precyzją matadora...

    Z przykrością, ale nie polecamy, również grupom początkującym, o zaawansowanych nie wspominając.

    I o ile Bydgoszczy mówimy ogromne TAK, to w tym konkretnym wypadku kręcimy przecząco głowami.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 3/10

    Obsługa: 4/10

    Klimat: 4/10

    Poziom trudności: Średni

    Strona 1

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.